Znając cechy prezesa Kaczyńskiego, wydawało mi się, że pomysł jego PR-owców na to, by w ten sposób ocieplać jego wizerunek nie jest do końca trafiony. I nie będzie to dla niego łatwa sytuacja – przyznał Michał. Po publikacji tej wypowiedzi, Olszański podobno otrzymał reprymendę od szefostwa oraz zakaz dalszego komentowania
We wrześniu 2012 roku do gabloty z nazwiskami nagrodzonych ktoś dopisał: 'Michał Olszański – za cykl bezpłatnych badań mammograficznych »Przyjacielska dłoń 2012«'”. Jethon, gdy pytam, czy któraś z pracownic zgłosiła oficjalnie zażalenie na molestowanie ze strony Olszańskiego, reaguje stanowczo, że żadnego molestowania nie
Michał Olszański został zwolniony z 'Pytania na Śniadania'. Czy to oznacza, że nie zobaczymy go już na antenie Telewizji Polskiej? Jak sam przyznał, 'znalazło się dla niego' miejsce w
Nie ma mnie już w grafiku. Nie mam pretensji o to, że szefostwo nie widzi mnie w nowym układzie programu. Mam żal o sposób pożegnania się ze mną. Pięciominutowa rozmowa na pożegnanie z kimś, kto współtworzył ten program, to moim zdaniem niezbyt eleganckie rozwiązanie - powiedział Michał Olszański w rozmowie z Wirtualnymi Mediami.
Olszański nie przyznał się do zarzucanych mu czynów; Sympatycy “Jaszczura” twierdzą, że na sali sądowej doszło do skandalu: Sędzia zarządził całkowity zakaz nagrywania oraz kazał mediom opuścić salę i wyłączyć kamery. Zobacz także: Jabłonowski przed sądem w Bydgoszczy. Patostreamer groził posłom.
Michał Olszański żegna się z telewizją publiczną, a właściwie został pożegnany w trybie pilnym. Dziennikarz został odsunięty od prowadzenia. KRAJ;
Wq5awXf. Dziecko Michaliny Olszańskiej jest już na świecie! Aktorka, która w lipcu wystąpiła w Playboyu, opublikowała urocze zdjęcie i zdradziła płeć swojego pierwszego potomka. Spływają gratulacje od gwiazd i Olszańska powitała na świecie swoje pierwsze dziecko. Aktorka zdradziła płeć swojej pociechy i w poruszający sposób podpisała zdjęcie, które pokazała na Instagramie. Wiele osób nie miało pojęcia, że gwiazda spodziewa się dziecka!Michalina Olszańska urodziła pierwsze dzieckoAktorka Michalina Olszańska po raz pierwszy została mamą. 27-latka, która w lipcu wystąpiła w sesji zdjęciowej dla Playboya, opublikowała fotografię małych stópek i podpisała ją we wzruszający Moje najlepsze dzieło — napisała na również, że urodziła jej się córeczka! Informacja o dziecku była zaskoczeniem dla wielu fanów, bo gwiazda pilnie strzeże swojej prywatności i nie dzieliła się z internautami ciążowymi zdjęciami. Nie zdradziła też, kto jest tatą. Wiadomo jednak, że przyjęła drugie nazwisko-Rozbicka. Gratulacje spływają od fanów z wielu krajów i od polskich gwiazd. Za pośrednictwem mediów społecznościowych złożyli je już między innymi Marta Malikowska znana ze Ślepnąc od świateł, Agnieszka Grochowska, Anna Karczmarczyk, Irena Melcer, czy Łukasz Garlicki. Kim jest Michalina Olszańska?Michalina Olszańska jest aktorką, skrzypaczką, pisarką i wokalistką. Jako dziecko rozpoczęła naukę gry na skrzypcach. Ukończyła szkołę muzyczną II stopnia. Występowała jako solistka w Polsce i na świecie. Studiowała na Akademii Teatralnej w Warszawie. W 2009 roku wydała swoją pierwszą powieść Dziecko Gwiazd Atlantyda, której bohaterką jest 16-letnia wyobcowana arystokratka. Dwa lata później na rynku pojawiła się kolejna książka Michaliny Olszańskiej pod tytułem Zaklęta. grała Michalina Olszańska? Michalina Olszańska grała w filmach takich jak między innymi Syn Królowej Śniegu, Sobibór, Córki dancingu, Anatomia zła, Jack Strong, Miasto 44, Warsaw by night oraz Ja, Olga Hepnarová, za który otrzymała Czeskiego Lwa, nagrodę dla głównej roli kobiecej. Występowała też w serialach. Widzowie mogli oglądać ją w produkcjach takich jak Barwy szczęścia, Komisarz Alex, Komisja morderstw, Drogi Wolności i 1983, pierwszym polskim serialu dla Netflixa. ZOBACZ TEŻ:Sklep, któremu niestraszny zakaz handlu. Take & Go ruszyło w PoznaniuCórka znanego aktora jest niepełnosprawna. Od 17 lat opiekuje się nią samotnieMałgorzata Kożuchowska przyjaźniła się z raperem narkomanem. Przez lata próbowała wyciągnąć go z nałoguGwiazda TVN pokazała się w zaawansowanej ciąży. Fani nie mieli pojęcia, że rozwiązanie tuż tużJego żona wieczorami była strasznie zmęczona. Dopiero, kiedy mąż zobaczył nagranie, cała prawda wyszła na jawBył gwiazdą seriali emitowanych na TVP i Polsacie. Aktor przegrał walkę ze śmiertelną chorobą
Michał Olszański o wywiadzie z Jarosławem Kaczyńskim: zabrakło mi odwagi, żeby zapytać o film Sekielskich W wywiadzie dla "Dziennika" dziennikarz i prezenter Michał Olszański, były gospodarz programu "Pytanie na śniadanie", który współprowadził z Moniką Zamachowską, opowiada o kulisach swojego zwolnienia z pracy i wywiadzie z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim. Jak podkreśla Olszański, nie żałuje tej rozmowy pomimo, że spotkała się ona z falą krytyki. Wyznaje jednak, że powinien zapytać prezesa Kaczyńskiego o film "Tylko nie mów nikomu". "Wylało się na nas wiadro pomyj... Ktoś napisał, że »na stare lata daję d…«. Zrobiło mi się ciężko... Zarzucono nam, że jesteśmy dziennikarzami do d…" - mówi w "Dzienniku" Olszański. "Stwierdzam, że zabrakło mi ciut odwagi, żeby na koniec zapytać o film braci Sekielskich. Pewnie skończyłoby się awanturą, stwierdzeniem, że przekraczam swoje uprawnienia, ale myślę, że tym bym może uratował trochę swoją dziennikarską reputację" - dodaje. Michał Olszański o zwolnieniu z "Pytania na śniadanie" i występie w "Tańcu z gwiazdami" Jak mówi Olszański, "program ewoluuje w dziwnym kierunku". Ma żal za rozwiązanie z nim współpracy w połowie sezonu wakacyjnego. "Zasługiwałem po tylu latach na to, aby się z widzami pożegnać i powiedzieć im dziękuję. Przecież nie robiłbym zadymy, jestem poważnym człowiekiem" - komentuje. Pytany o swoje plany zawodowe, wyznaje, że nadal będzie prowadził "Magazyn Ekspresu Reporterów". Oprócz tego dostał propozycję występu w "Tańcu z gwiazdami", ale odmówił, bo uważa, że jest to "celebryckie show", które do niego nie pasuje. Olszański odnosi się także do sprawy Kamila Durczoka - zatrzymania dziennikarza za jazdę pod wpływem alkoholu. "Stał się w ten sposób potencjalnym killerem, bez wyobraźni i jakiejkolwiek odpowiedzialności" - puentuje. O zakończeniu współpracy przy "Pytaniu na śniadanie" poinformowała Michała Olszańskiego szefowa agencji kreacji rozrywki i oprawy w TVP Anna Cyzowska. Powodem, dla którego Olszański nie będzie już prowadzącym, ma być to, że program przechodzi zmiany i w nowej formule nie będzie miejsca dla dziennikarza. "Widocznie nie ma już miejsca w TVP dla dziennikarzy 60 plus. Idzie młode... Ale wydaje mi się, że strata programu jest większa niż moja osobista" - komentował w rozmowie z "Faktem" Olszański. W maju br. Michał Olszański dostał zakaz wypowiadania się w mediach. Z informacji, do jakich dotarł portal Wirtualne Media wynika, że powodem zawieszenia był wywiad z Jarosławem Kaczyńskim. W kontekście zwolnienia mówiło się także o orientacji seksualnej syna Olszańskiego. W jednym z wywiadów dziennikarz wyznał, że jego syn jest gejem. Kim jest Michał Olszański? Michał Olszański prowadził program "Pytanie na śniadanie" przez ponad 10 lat, początkowo z Anną Popek, a następnie z Moniką Zamachowską. Jest również gospodarzem programu "Magazyn Ekspresu Reporterów" w TVP2. źródło: Onet
Od dwóch lat matka prezentera "Pytanie na śniadanie" była przykuta do wózka inwalidzkiego. Niedawno zmarła, a dziennikarz, choć sam cierpi po stracie mamy, stara się wesprzeć AKPAW 2013 roku Barbara Olszańska przeszła udar mózgu i od tego czasu poruszała się na wózku inwalidzkim. Wymagała również stałej opieki lekarzy i najbliższych. W tych trudnych chwilach seniorka mogła liczyć na syna. O trosce jaką dziennikarz "Magazynu Ekspres Reporterów" obdarzył w tym czasie mamę, wypowiedziała się jego telewizyjna partnerka.– _Michał jest bardzo dobrym człowiekiem. Zajmował się swoją niedołężną starszą mamą z wielką miłością. Wiele osób w podobnej sytuacji tego nie robi, nawet ci, którzy uważają się za katolików _– wyznała w „Dobrym Tygodniu” Anna Popek – _Poza tym jest też wspaniałym bratem, świetnym ojcem i dziadkiem. A w pracy człowiekiem niezwykle uczciwym i miłym dla każdego, nie tylko dla dyrektora, bo to każdy potrafi, ale także sprzątaczki, stróża, czy w ogóle osób słabszych. On ewangelizuje, nie wiedząc o tym _– tygodnie temu mama dziennikarza umarła. Prezenter porannego programu "Dwójki" swój czas poświęca teraz na wspieranie taty, pisarza Tadeusza Olszańskiego. Pomagają mu w tym żona, która jest terapeutką oraz synowie – Jan i Olszańskiego została pochowana na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach. W ostatniej drodze towarzyszyli jej koledzy z Szarych Szeregów, do których należała podczas II wojny światowej. AKPA Michał Olszański Źródło: AKPAOceń jakość naszego artykułu:Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Michał Olszański: nie od razu to zaakceptowałem Dziennikarz radiowej Trójki i prezenter programu "Pytanie na śniadanie" w TVP2, Michał Olszański, opowiedział w rozmowie z " o swoim synu geju. "Kiedy dotarło do mnie, że jest gejem, zacząłem się zastanawiać jak sobie z tym dać radę. Nie ukrywam, że miałem z Antkiem konflikty na tle tego, jak wygląda, jak się ubiera. Potem mi szalenie zaimponował, bo gdy odkrył przede mną tę swoją tożsamość, poczułem, że dojrzał" - mówi w rozmowie z dziennikiem. Michał Olszański jest dziennikarzem radiowej Trójki, gdzie prowadzi programy sportowe, a także prezenterem porannego programu "Pytanie na śniadanie" w TVP2. W " pojawiła się długa rozmowa z Olszańskim, w której nie zabrakło pytania o... syna geja. Dziennikarz przyznaje, że "nie od razu" to zaakceptował, chocia... ( Pozostało znaków: 1392 ) Ten artykuł został przeniesiony do archiwum Możesz uzystkać dostęp do wszystkich archiwalnych newsów i artykułów zostając abonentem usługi Przyjaciel Twoja opłata pomoże nam w utrzymaniu portalu
Michał Olszański (64 l.) długo dorastał do roli ojca. Przez lata na pierwszym miejscu stawiał pracę i przegapił moment, gdy jego synowie najbardziej potrzebowali wsparcia. Kryzys dopadł także jego małżeństwo. Żona Magda to pana lustrzane odbicie? Michał Olszański: - Wręcz odwrotnie - bardzo różnimy się pod względem charakterów. Taka relacja oparta na przeciwieństwach jest fascynująca i daje szansę na długi związek, ale pod jednym warunkiem - umiejętności wychodzenia z konfliktów i kryzysów. Jako ekstrawertyk, lubię kontakt z ludźmi. Moja żona jest zaś introwertyczna, nie prowadzi bujnego życia towarzyskiego, dobrze się czuje w otoczeniu ukochanych zwierząt, wolny czas spędza w ogrodzie. Te nasze zainteresowania się rozchodzą, ale na szczęście mamy też wspólne. Jesteście małżeństwem od 42 lat. Jak można uzyskać taki wynik? - Moim zdaniem są trzy filary miłości. Po pierwsze, nie można się ze sobą nudzić, trzeba wciąż się czymś zaskakiwać. Po drugie, ważna jest umiejętność pokonywania kryzysów. Trzecim filarem jest erotyka. Nie wyobrażam sobie związku, w którym dwoje ludzi nie chce się do siebie przytulić. Choć oboje jesteśmy po 60., wciąż to pragnienie jest u nas żywe i istotne. Uważam, że relacje rozpadają się wówczas, gdy ludzie za bardzo poświęcają czas sprawom organizacyjnym, a zapominają, że istotą jest uczucie, a jeżeli tak, to także wzajemne pożądanie. Żona zarzucała panu kiedyś, że nie był dobrym ojcem... - To prawda i jest w tym trochę racji. Byliśmy bardzo młodymi ludźmi, gdy urodził się Janek. Miałem wtedy 24, a Magda 22 lata. Dzięki pomocy rodziców udało nam się to wszystko poskładać. Potem przyszedł dla naszej rodziny dobry czas: zamieszkaliśmy na Ochocie, chłopcy uczęszczali do fajnej szkoły, ja pracowałem w SOS - Młodzieżowym Ośrodku Socjoterapii, najpierw jako wychowawca, a potem dyrektor tej placówki. Zawód był moją pasją. W 1983 roku został pan aresztowany... - Zamknęli mnie po rozbiciu naszej siatki Solidarności. W więzieniu w Poznaniu spędziłem cztery miesiące. Magda została wtedy sama z malutkim dzieckiem. Ten czas bardzo wzmocnił nasze rodzinne więzi, skłonił mnie do przemyśleń i refleksji, co jest dla mnie najważniejsze. Był jeszcze jeden kryzysowy moment, kiedy przeprowadziliśmy do naszego wymarzonego domu pod Piaseczno. Właśnie odszedłem z oświaty, byłem pochłonięty nową pracą i trochę wypuściliśmy z rąk sprawy związane z dziećmi. Kręciłem się na szalonej karuzeli życia, nie zauważając, co jest istotne, a co mniej. Cenę za to zapłacił mój starszy syn Jan, który popadł w tarapaty. Na szczęście szybko się pozbierał i dziś jest odpowiedzialnym facetem, prowadzącym własny biznes i kochającym ojcem moich wnuczek. Jestem z niego bardzo dumny. W wychowaniu dzieci pomagali wam dziadkowie? - Tak. Rodzice Magdy byli skoncentrowani na wnukach: zabierali je do siebie, wspierali nas organizacyjnie i finansowo. Dzięki teściowi wybudowaliśmy dom w Chyliczkach. Mogliśmy też wyjeżdżać na saksy, żeby dorobić, bo wiedzieliśmy, że dziadkowie zaopiekują się naszymi pociechami. Z kolei moi rodzice pilnowali rozwoju intelektualnego dzieciaków, podrzucali im np. ciekawe książki. A pan jakim jest dziadkiem? - Postawiliśmy z żoną sprawę jasno. Nie bierzemy dyżurów przy wnukach. Ale jesteśmy z nimi bardzo zżyci, uwielbiamy razem spędzać czas. Dziewczynki miały niedawno swoją pierwszą samodzielną "nocowankę" w naszym domu i bawiliśmy się fantastycznie. Obie są wspaniałe, mądre i piękne. Nadia ma 9 lat i jest utalentowana sportowo, a Liwia ma 4 i jest przeuroczą dziewczynką. Pana młodszy syn jest gejem. Trudno się było panu pogodzić z orientacją syna? - Przykład naszej rodziny pokazuje, że można się tym zmierzyć spokojnie, etapowo, co nie znaczy, że zupełnie bez problemów. Między mną a Antkiem nie brakowało konfliktów. Dla każdego ojca, heteroseksualnego mężczyzny, taka konstatacja, że dziecko jest homoseksualne, to temat do przepracowania. Nie odbywa się to na pstryknięcie palcami. Większość z nas liczy, że będzie jakaś kontynuacja rodziny, myśli sobie, że wszystko ułoży się normatywnie, a w tym przypadku jest inaczej. Dziś jestem z Antka bardzo dumny, cieszę się, że świetnie funkcjonuje, jest w fajnym przyszłościowym związku, jest szczęśliwy. Teraz wiem, że to temat, o którym trzeba głośno mówić, aby pomóc innym rodzinom się z tym zmierzyć. Kiedy okazuje się, że syn czy córka jest homoseksualna, na pewno nie warto krzyczeć, mówić: "precz", bez względu na światopogląd, czy kwestie związane z religią, ale rozmawiać, próbować zrozumieć. Jak pan się relaksuje? - Kochamy z Magdą nasz ogród - ona jest specem od doglądania roślin, a ja od cięższych prac: koszenia trawy, obcinania gałęzi. W pobliżu domu jest rzeka Jeziorka, która wygląda niezwykle malowniczo, zwłaszcza latem, gdy przepływa nią mnóstwo kajaków. Takie widoki pozwalają mi się zregenerować. Oboje z żoną jesteśmy bardzo aktywni, lubimy turystykę kajakową, ja jeżdżę na nartach, a raz w roku wybieramy się na egzotyczną wyprawę. Jakiś czas temu na Zanzibarze zrobiłem kurs nurkowania i odtąd ten sport stał się moją pasją. Naszą wielką miłością są też zwierzęta, które są u nas w domu od zawsze. Teraz rezydentami są psy Jaromir i Lufa, koty oraz papuga. Rozmawiała: Kinga Frelichowska *** Zobacz więcej materiałów:
michał olszański i jego synowie