Lek. Konstanty Dąbski Laryngologia , Sandomierz. 84 poziom zaufania. Węzły chłonne to nie zagrożenie, węzły chłonne to nasi najwięksi przyjaciele, więksi niż mąż, żona , dzieci czy teściowa. To one bronią nas dzień i noc przed zakażeniem, sepsą i śmiercią. Bez węzłów chłonnych nie pożylibyśmy nawet kilku dni.
Re: węzły chłonne!!! wydawało mi sie, że powiekszone węzły chłonne to nie choroba tylko objaw choroby albo innego wysiłku organizmu… u Ali powiększyły się jak zaczęły jej wychodzic zęby i są powiekszone do tej pory, pod paszką powiększył sie z powodu infekcji układu moczowego i zszedło dopiero po jakims miesiącu mimo wyleczenia, lekarka mówiła, że zmniejszanie sie
Powiększone węzły chłonne u 20miesięcznego dziecka stale powiększone. Zlecił morfologię z rozmazem. CRP, LDH,ŻELAZO oraz USG brzuszka. Dziecko nie choruje. w ciągu roku zero infekcji jedynie 2 epizody gorączki 3 dniowej bez innych oznak infekcji.
Zwłókniały węzeł chłonny u 4-latka – odpowiada Lek. Tomasz Budlewski Jaka jest przyczyna powiększenia węzłów chłonnych u alergika? – odpowiada Lek. Aleksandra Witkowska Powiększone węzły chłonne na szyi u 6-latki – odpowiada Lek. Iwa Dziedzic
Aleksandra Witkowska. Powiększone węzły chłonne na szyi i z tyłu głowy u 8-miesięcznego dziecka – odpowiada Aleksander Ropielewski. Powiększone węzły chłonne u 2-letniego dziecka – odpowiada Lek. Tomasz Budlewski. Powiększone węzły chłonne na szyi podczas przeziębienia – odpowiada Lek. Katarzyna Szymczak.
mój synek także ma powiększone węzły - węzły potyliczne (z tyłu główki, "nad karkiem") lekarka powiedziała , że tym akurat się mam nie martwić bo samo zniknie. I tak czasami mnie to nie pokoi , gdyż węzły od czasu do czasu się powiększają i dość długo już je mamy.
wuxYNC. Widok (13 lat temu) 11 sierpnia 2009 o 11:46 Czy mógłby mi ktoś napisać czy to norma jeśli u 5-cioletniej dziewczynki są widoczne węzły chłonne pachwinowe? Są wielkości około 1cm, lekarka dała nam maść do zastosowania, ale węzły się nie zmieniły, byłyśmy drugi raz ale zbagatelizowała "taka jej uroda". Czy powinnam jakieś badanie malutkiej zrobić? czy też uznać że tak może być...?? Poza tym nic się nie dzieje, żadnej infekcji. Oj, nie wiem co teraz mam zrobić 1 2 (13 lat temu) 11 sierpnia 2009 o 11:58 moj trzylatek od ok. roku ma powiekszony wezel chlonny na szyji, mowilam o tym lekarce 3 razy, dotknela go, kazala obserwowac czy sie nie powieksza, jesli nie, to: "niektore dzieci tak maja" - tak mi powiedziala. w zwiazku ztym, ze jestemy pod stala opieka nefrologa, ktora jest prywatnie nasza znajoma, to poprosilam ja o skierowanie na badania krwi z rozmazem, wyszlo ok, wiec przestalam sie tym martwic :-) w necie wyczytalam, ze czesto lekarze zlecaja usg miejsca z powiekszonymi wezlami, nasza pediatra niestety tez zbagatelizowala sprawe... 0 0 (13 lat temu) 11 sierpnia 2009 o 11:59 moja córrka miałą takie kulki na szyji w wieku ok 5 lat i tez doktor mówiła ze taka jej uroda mnie nie dawało to spokoju i vporobiłam jej badania naszczescie nic nie wykazało i taka jej uroda dzis ma 15 lat 0 0 (13 lat temu) 11 sierpnia 2009 o 12:01 ma 15 lat i nadal ma te wezly widoczne - wyczuwalne? czy zniknely? 0 1 (13 lat temu) 11 sierpnia 2009 o 12:51 ja dziewczęta mam 25 lat i mam takie węzły od 12 roku życia. Robiłam mnóstwo badac które sama musiałam wymusić bo lekarze patrzyli na mnie jak na debila, usg, leukocytoze z wymazem i nic. I ciągle słyszałam że "taka moja uroda", a facet z usg powiedział ze widocznie węzły są bardzo blisko po skórą i kiedyś tam przy jakiejś infekcji się powiększyły i tak zostały... ale jakoś wierzyc mi się nie chce... Choć powiem wam że w napadzie czarnowidzenia mam głupie mysli odnośnie tych węzłów. Naczytałam sie też sporo... Jeżeli powiększonym węzłom towarzyszą silne nocne poty, spadek wagi, świąt skóry bez przyczyny to migiem do lekarza. Jeżeli nic się nie dzieje to będą odsyłać. Jeżeli się mocno zamartwiacie można zrobic leukocytozę z wymazem, morfologię z OB i usg. Sprzedam Farage Lolita :) [url= 1 1 (13 lat temu) 11 sierpnia 2009 o 12:52 a dodam że jedynym miejscem gdzie nie mam powiększonych węzłów to pachy, a tak wszędzie :) Sprzedam Farage Lolita :) [url= 0 0 ~rybalon1 (13 lat temu) 11 sierpnia 2009 o 13:04 ja myślę , że u większości dzieci jest to zwiazane z wytwarzaniem się odporności - organizm wciąż z czymś walczy , wiadomo dzieci raczej szybko łapią wirusy itp. nie zawsze chorują często organizm walczy - sczególnie w wieku przedszkolno-szkolnym . Jesli badania wychodzą dobrze to raczej nie ma się czym martwić ale sprawdzic nalezy. 0 0 ~lajla (13 lat temu) 11 sierpnia 2009 o 14:03 trochę mnie uspokoiłyście, dzięki. Na razie będę po prostu obserwować czy się poza tym nie dzieje nic więcej... A właściwie to jakie badanie się robi, żeby sprawdzić węzły? krew z rozmazem, biopsję? 0 0 (13 lat temu) 11 sierpnia 2009 o 14:09 biobsja to już ostateczność... Leukocytozę z rozmazem żeby sprawdzić rozkład białych krwinek, usg..Sprzedam Farage Lolita :) [url= 0 0 (13 lat temu) 11 sierpnia 2009 o 14:19 nie wiwm czy to akurat na teamat , ale przy toksoplazmie sa powiekszone wszystkie wezły , albo tylko niektóre. pachwowinowe tez sprawdzaja. miałam do czyninia teraz w ciazy z tym i matki z dziecmi tez chodziły do parazytologa,. innych objawów nie ma czesto niska odpornosc. wyklucza sie badaniem igg na przeciwciała 1 0 do góry
napisał/a: Salome 2006-10-28 18:11 Zaczęło się tak: wyczułam u synka (2 lata i 8 miesięcy)mocno powiększone węzły chłonne na szyi, po prawej stronie; następnego dnia znalazł się u pediatry- ta skierowała go do laryngologa z podejrzeniem ropnia okołomigdałkowego; badanie laryngologiczne nie potwierdziło tego podejrzenia, więc synek został skierowany do laboratorium w celu wykonania morfologii z rozmazem; wyniki wyszły wręcz wzorcowe; nastąpiło skierowanie do Kliniki Hematologii i Onkologii Dziecięcej-tam zlecono usg; w obrazie usg wyszły powiększone węzły chłonne po obu stonach szyi, ale po prawej zaaplikowano antybiotyk i powtórne usg (szyi i jamy brzusznej) po tygodniu jego przyjmowania; usg jamy brzusznej niczego nie wykazało; usg szyi stwierdza, ze węzły się zmniejszyły, ale nadal są dosyć duże (ponad 1 cm), a po prawej stronie nadal wskazują na stan zapalny; wszelkie badania: na toksoplazmozę, mononukleozę, cytomegalię, wyszły ujemne; zdjęcie rtg bez zmian; lekarka "strzeliła" więc bez ogródek, że to mogą być zmiany nowotworowe i trzeba zrobić biopsję... Czy ktoś może dać mi odpowiedź, jak może przebiegać taka biopsja? W jakich warunkach, tzn. w jakim znieczuleniu? Jakiego rodzaju to biopsja (tzn. np. cienkoigłowa czy inna?); proszę o pomoc... napisał/a: dziewanna 2006-10-28 19:40 Nie martw się, Salome. O ile dobrze zrozumiałam biopsję wykona fachowiec z/lub współpracujący z Kliniką Hematologii i Onkologii Dziecięcej. To badanie będzie mniej nieprzyjemne dla dziecka niż np. szczepienia, które musiałoby przejść gdybyście wybierali się np. na wakacje do Tajlandii. Igły są cieniusieńkie. Pobrania dokonuje profesjonalista. Dobrze zrobić takie badanie, żeby mieć pewność, że to nic złego. Wyobrażam sobie Twoje przerażenie gdy padły te słowa ze strony lekarki. Ale jestem pewna, że albo ona źle dobrała słowa albo Ty w przerażeniu tak odebrałaś to rutynowe stwierdzenie: " Trzeba zrobić biopsję, żeby wykluczyć ewentualność zmian nowotworowych" czyli, żeby mieć 100% pewność. Nie martw się! Wyniki badań histopatologicznych napewno będą ujemne. Wszystkiego Dobrego! napisał/a: _Paula_ 2006-10-28 23:19 Zapewne będzie to biopsja, tak jak wymieniłaś aspiracyjna cienkoigłowa. Jest to mało inwazyjna metoda więc bez obawy! Nie wymaga znieczulenia ogólnego (czasem stosuje się znieczulenie miejscowe), nie pobiera się również wycinka [badanie prowadzone jest pod kontrolą USG]. Igła jest delikatnie grubsza od włosa, pozatym badanie nie trwa długo. Szczerze mówiąc dorośli bardziej panikują przed tym badaniem, niż biedne dzieciaczki wiec droga Pani głowa do góry, dziecko na łapki i bezapelacyjnie na badanie marsz POZDRAWIAM!!!! aaa i zapraszamy z wynikami! napisał/a: Salome 2006-10-29 10:38 Dziewanna, Paula- bardzo Wam dziękuję. Paula, czy jesteś pewna, że to biopsja cienkoigłowa? Usłyszałam również taką informację, że przy biopsji węzłów chłonnych trzeba zrobić nacięcie i usunąć cały węzeł- inaczej wyniki będą niemiarodajne :(. Ech, i znowu nic nie wiem... napisał/a: _Paula_ 2006-10-29 13:09 Witam, gadałam dziś z kumplem, który jest na 4 roku medycyny i powiedział, że różnie w różnych szpitalach jest. Ja akurat spotkałam się z biopsją cienkoigłową wykonywaną u dziecka (3 lata), ale najbardziej prawidłowa metoda to: pobranie jak największego a nie najlepiej dostępnego węzła [pobrany w całości, z torebką] oraz nie stosowanie biopsji cienkowigłowej węzła chłonnego, ponieważ obraz jest niemiarodajny i rzadko udaje się tą metodą ustalić rozpoznanie. Więc zależy od lekarza tak naprawdę. Jeżeli nie będzie to biopsja aspiracyjna, to może to być biopsja otwarta czyli pobieranie masy guzowej nożem chirurgicznym lub innym narzędziem. Materiał można pobrać na 2 sposoby: poprzez pobranie wycinka z guza - biopsja wycinkowa, lub wycięcie całego guza - biopsja wycięciowa. Jeżeli masz jeszcze jakieś pytania to wal śmiało!! Jutro widzę się ze swoim lekarzem to go zapytam, a znając go to mi napewno udzileli wyczerpującej odpowiedzi hehe napisał/a: Salome 2006-10-29 13:45 Paula, przede wszystkim zauważyłam, że źle odczytałam wynik kontrolnego usg- tak więc węzły nie zmniejszyły się i nadal mają ponad 2cm... Nie ma poprawy mimo przyjmowania przez synka antybiotyku (Zinnat) przez 7 dni. Teraz bierze kolejną dawkę tego samego antybiotyku; co ciekawe, nie miał wykonanego ani OB, ani CRP- lekarka stwierdziła tylko, że przy tak dużych węzłach i tak OB będzie wysokie... JeSli możesz, przedstaw cały ten przypadek swojemu lekarzowi- ciekawe, co on powie... Zapytaj go również, czy w tym przypadku wystarczy wg niego biopsja cienkoigłowa... Bardzo Ci dziękuję za tak szczerą chęć pomocy- to dla mnie bardzo ważne, bo powoli zaczynam wariować ... napisał/a: _Paula_ 2006-10-29 13:59 ok w takim razie jutro ok. 18-20 dam znać co i jak. [ Dodano: 2006-10-30, 18:01 ] Witam! Właśnie wróciłam od lekarza, co do OB to wynik byłby niemiarodajny więc nie miałoby to sensu. Co do biopsji: cytuje: "Biopsja będzie polegała na pobraniu całego wycinka pod narkozą, bo dziecko jest dość małe jeszcze" To właśnie co usłyszałam od lekarza.... Więc mogę tylko trzymać paluchy żeby wszystko się udało i daj znać co i jak, bo mnie to zainteresowało, ok?? Trzymaj się i uściskaj dzieciaczka POWODZENIA napisał/a: Salome 2006-10-30 19:57 Paula, wizja biopsji oddaliła się do wtedy kolejna wizyta, a na razie lekarka się wstrzymała, bo zrobiła kolejną morfologię z rozmazem (wszystko i zbadała te węzły palpacyjnie, po czym stwierdziła, że chyba są mniejsze i na razie jeszcze czekamy. Synek dostał Bactrim i ma go brać przez 10 dni. Oby obyło się bez cięcia, bo lekarka twierdzi, że jeśli nie będzie znaczącej poprawy, to należy usunąć cały węzeł (węzły?); podczas tej następnej wizyty będzie kontrolne usg, wtedy się okaże; trzymaj kciuki! Dam znać, co wyszło. Jeszcze raz bardzo dziękuję. napisał/a: _Paula_ 2006-10-31 15:50 No to mam nadzieję, że bedzie lepiej. Paluchy trzymam obowiązkowo i czekam na jakieś info o synku Pozdrawiam! napisał/a: Salome 2006-11-16 15:26 Dziś była wizyta kontrolna. Węzły nadal duże. Dostał kolejny antybiotyk. znów ma sie stawić u lekarza i wtedy przy braku poprawy pozostaje już tylko biopsja- wycięcie całego węzła chłonnego; A potem czekanie na wynik. napisał/a: _Paula_ 2006-11-17 16:33 nie martw się. chociaż dziwne, ze znowu antybiotyk i dop. macie stawic sie w polowie grudnia u lekarza? ja juz sama nie wiem. mam nadzieje, ze dasz dalej znac co i jak? napisał/a: Salome 2006-11-17 18:09 Lekarka w szpitalu stwierdziła nagle, że chce mu zaoszczędzić biopsji... Dam znać, co dalej. Dziękuję Ci...
Widok (13 lat temu) 11 sierpnia 2009 o 11:46 Czy mógłby mi ktoś napisać czy to norma jeśli u 5-cioletniej dziewczynki są widoczne węzły chłonne pachwinowe? Są wielkości około 1cm, lekarka dała nam maść do zastosowania, ale węzły się nie zmieniły, byłyśmy drugi raz ale zbagatelizowała "taka jej uroda". Czy powinnam jakieś badanie malutkiej zrobić? czy też uznać że tak może być...?? Poza tym nic się nie dzieje, żadnej infekcji. Oj, nie wiem co teraz mam zrobić 1 2 (13 lat temu) 11 sierpnia 2009 o 14:19 nie wiwm czy to akurat na teamat , ale przy toksoplazmie sa powiekszone wszystkie wezły , albo tylko niektóre. pachwowinowe tez sprawdzaja. miałam do czyninia teraz w ciazy z tym i matki z dziecmi tez chodziły do parazytologa,. innych objawów nie ma czesto niska odpornosc. wyklucza sie badaniem igg na przeciwciała 1 0 (13 lat temu) 11 sierpnia 2009 o 14:09 biobsja to już ostateczność... Leukocytozę z rozmazem żeby sprawdzić rozkład białych krwinek, usg..Sprzedam Farage Lolita :) [url= 0 0 (13 lat temu) 11 sierpnia 2009 o 14:03 trochę mnie uspokoiłyście, dzięki. Na razie będę po prostu obserwować czy się poza tym nie dzieje nic więcej... A właściwie to jakie badanie się robi, żeby sprawdzić węzły? krew z rozmazem, biopsję? 0 0 ~rybalon1 (13 lat temu) 11 sierpnia 2009 o 13:04 ja myślę , że u większości dzieci jest to zwiazane z wytwarzaniem się odporności - organizm wciąż z czymś walczy , wiadomo dzieci raczej szybko łapią wirusy itp. nie zawsze chorują często organizm walczy - sczególnie w wieku przedszkolno-szkolnym . Jesli badania wychodzą dobrze to raczej nie ma się czym martwić ale sprawdzic nalezy. 0 0 (13 lat temu) 11 sierpnia 2009 o 12:52 a dodam że jedynym miejscem gdzie nie mam powiększonych węzłów to pachy, a tak wszędzie :) Sprzedam Farage Lolita :) [url= 0 0 (13 lat temu) 11 sierpnia 2009 o 12:51 ja dziewczęta mam 25 lat i mam takie węzły od 12 roku życia. Robiłam mnóstwo badac które sama musiałam wymusić bo lekarze patrzyli na mnie jak na debila, usg, leukocytoze z wymazem i nic. I ciągle słyszałam że "taka moja uroda", a facet z usg powiedział ze widocznie węzły są bardzo blisko po skórą i kiedyś tam przy jakiejś infekcji się powiększyły i tak zostały... ale jakoś wierzyc mi się nie chce... Choć powiem wam że w napadzie czarnowidzenia mam głupie mysli odnośnie tych węzłów. Naczytałam sie też sporo... Jeżeli powiększonym węzłom towarzyszą silne nocne poty, spadek wagi, świąt skóry bez przyczyny to migiem do lekarza. Jeżeli nic się nie dzieje to będą odsyłać. Jeżeli się mocno zamartwiacie można zrobic leukocytozę z wymazem, morfologię z OB i usg. Sprzedam Farage Lolita :) [url= 1 1 (13 lat temu) 11 sierpnia 2009 o 12:01 ma 15 lat i nadal ma te wezly widoczne - wyczuwalne? czy zniknely? 0 1 ~alutka75 (13 lat temu) 11 sierpnia 2009 o 11:59 moja córrka miałą takie kulki na szyji w wieku ok 5 lat i tez doktor mówiła ze taka jej uroda mnie nie dawało to spokoju i vporobiłam jej badania naszczescie nic nie wykazało i taka jej uroda dzis ma 15 lat 0 0 (13 lat temu) 11 sierpnia 2009 o 11:58 moj trzylatek od ok. roku ma powiekszony wezel chlonny na szyji, mowilam o tym lekarce 3 razy, dotknela go, kazala obserwowac czy sie nie powieksza, jesli nie, to: "niektore dzieci tak maja" - tak mi powiedziala. w zwiazku ztym, ze jestemy pod stala opieka nefrologa, ktora jest prywatnie nasza znajoma, to poprosilam ja o skierowanie na badania krwi z rozmazem, wyszlo ok, wiec przestalam sie tym martwic :-) w necie wyczytalam, ze czesto lekarze zlecaja usg miejsca z powiekszonymi wezlami, nasza pediatra niestety tez zbagatelizowala sprawe... 0 0 do góry
Pytanie nadesłane do redakcji Robiliśmy badanie krwi 16-miesięcznemu synkowi, ponieważ od 4 tygodni po przebytym przeziębieniu ma powiększone węzły chłonne, z tyłu na szyi. Poza tym syn jest alergikiem i z tego powodu jest na diecie, dlatego chcieliśmy sprawdzić, czy nie ma anemii. Wyniki - neutrocyty 1,34g/l norma (1,5-8,5) oraz zachwiana jest równowaga procentowa neutrocytów i limfocytów, neutrocyty 13,2% (norma 25-60%) i limfocyty 73,1% (norma 25-60%). Pozostałe wyniki w normie, Ob. - 2. O czym mogą świadczyć te wyniki? Odpowiedziała lek. med. Katarzyna Jamruszkiewicz specjalista medycyny rodzinnej Poradnia Lekarza POZ Szpital Specjalistyczny im. Rydygiera w Krakowie Opisywane przez Państwa wyniki badań, mogą być związane z poinfekcyjnie powiększonymi węzłami chłonnymi u Waszego synka. Mogą być też wariantem normy, gdyż u dzieci nawet do 6. roku życia może występować „fizjologiczna limfocytoza”. Oznacza to, że jest procentowo więcej limfocytów. Normy prezentowane na wynikach badań laboratoryjnych zazwyczaj dotyczą osób dorosłych. Proponuję obserwować synka, czy węzły chłonne będą się zmniejszać. Jeśli nie, niezbędne może być powtórzenie morfologii z rozmazem, CRP praz wykonanie USG szyi. Piśmiennictwo: Wołowiec M.: Zmiany parametrów morfologii krwi w zależności od wieku dziecka. Pediatria po Dyplomie. 2014; 18 (1): 7-13.
#11 Boże, myślałam, że to tylko ja taka maniaczka jestem. Przestudiowałam czały internet, nawet kupiłam książkę dla pediatrów "Stany przebiegające z powiększeniem węzłów chłonnych" i tylko bardziej się stresuję. Doszukuję się w dziecku wszystkich możliwych objawów, chyba oszaleję : Ale jak tu się nie martwić kiedy w okół tyle tego świństwa .... Dzisiaj mój Mały zaczyna pokasływać, znowu zaczynam czytać..... Jezu, dziewczyny, zamęczę dzieciaka : reklama żużaczek Gość #12 igahubert napisałam do Ciebie na watku "kuleczki" :laugh: #13 Proszę kliknąć na ikonę 'Szybka Odpowiedź' w poście powyżej aby aktywować Szybką Odpowiedź. #14 moja mama ma powiekszone wezly chlonne pod pachami w pachwinach w kolanach i czesto wymiotuje. mowi mi, ze wszystko jest ok. po alkoholu te wezly sa bolesne. czy wszystko jest ok? #15 w sumie to forum poswiecone dzieciom, ale mam nadzieje, ze ktos odpowie.... mamaoliwierka Gość #17 Dołączam do grona węzęłków odczynowych #18 czećś jestem tu nowa ale mam taki sam problem z moim 2,5letnim ma od ponad roku z jednej strony szyji 2 małe kuleczki z wezłów przesuwajace sie niebolące i nie rosna[na szczęście].Lekarz pediatra do którego chodzimy na moja prośbe za każdym razem maca te węzły ale powtarz ze dzieci po ostrych infekcjach czasem tak mają musialoby dziecko przez conajmniej 3 lata nie chorowac zeby sie to wchłonęło. nie wim niby wierze bo chce ale mam obsesje na tym punkcie przeczytałam juz wszystko na ten temat i nadal się nic się nie dzieje ale ...Boję się czasem jak cholera. #19 Igahubert usmialam sie troszke ;D masz takie same objawy jak wiesz co,mysle,ze twojemu synkowi nic nie mi powiedziala,ze u dzieci czesto widac takie i przypomnialam sobie co mi opowiadala u niej w pracy jest taka kobitka,ktora od dziecka miala powiekszony jeden wezel pod tak juz jej okazem jak juz pisalam wczesniej taka uroda tych naszych dzieci (gdyby mialy zle wyniki mozna by sie martwic),ale tak to ja troche juz wyrzucilam na sie i daj zyc swojemu synkowi ;D!!! Mój synek ma 2 latka 0d 2 tygodni ma powiększonę węzły koło uszów i w pachwinie między nogami,boli go to bardzo niechce zmieniać chirurg powiedział że jeśli nie minie mu po kilku dniach to trzeba zrobić badania bo może być to zakażenie jakieś lub badania i lekarka powiedział że wyniki są prześliczne ob ma że nie ma co się martwić to nadal to nie zgineło niby nie powiększa mu się ale zaczyna go to jednak to nienormalne skoro wcześniej tego nie miał a teraz ma i niechce mu to niewiemy już co mamy ktoś tu nam podpowie. reklama #20 Hej, mój Mateusz długo miał nad karkiem takie 2 kuleczki, które przy macaniu delikatnie przemieszczały się. Na szczęście one wchłonęły się,ale,czy tam są węzły same w sobie? Teraz ma ospę wietrzną, jak smarowałam go to wszystko było ok,a na dobranoc, na uszami ma kuleczki wielkości surowego grochu. No i trochę jestem "osrana",bo przy zapaleniu płuc tego nie miał. Nigdzie nie mogę znaleźć rysunków gdzie umiejscowione są węzły. To pewnie od ospy, jak myślicie?
stale powiększone węzły chłonne u dziecka forum